hello
Pogoda mi ostatnio nie sprzyja. W końcu doczekałam się pełnej śniegu zimy, a tak naprawdę nie zdążyłam się nią nacieszyć.
Planowałam zrobić dzisiejsze zdjęcia w plenerze, na rynku w Gliwicach. Wiem, że właśnie w tym okresie jest tam pięknie.
Stylizacja, którą przygotowałam idealnie komponowałaby się z tym miejscem. Dodatkowo miała mi towarzyszyć zimowa aura,
której niestety nie udało mi się zastać. Śnieg stopniał. Na ulicach pojawiło się mnóstwo kałuż, a temperatura spadła
do -8 stopni. Właśnie teraz, kiedy miały wyjść tak piękne zdjęcia wszystko się posypało. Z trudem powiedziałam sobie 'pasuję'
i wróciłam do domu. W moim mieście na zewnątrz było dużo ładniej, więc zabrałam Grześka i porobiliśmy trochę zdjęć.
Myślę, że wyszły okej, chociaż nie ukrywam, że miałam nieco inną wizję. Zimo, uważaj, bo następnym razem nie odpuszczę!
Myślę, że wyszły okej, chociaż nie ukrywam, że miałam nieco inną wizję. Zimo, uważaj, bo następnym razem nie odpuszczę!
Fur - klik / Stanik - klik / Sweter - klik
Komentarze
Prześlij komentarz